Warszawa, 29 października 2019 r.
Jako pasjonaci pirotechniki z natury rzeczy nie jesteśmy obiektywni. W każdym profesjonalnym pokazie fajerwerków widzimy bowiem prawdziwą magię i kunszt. Co więcej, dostrzegamy w nim podobnie jak uznany chiński artysta Cai Guo - Qiang siłę wszechświata. Moc, która uzmysławia nam skąd się wzięliśmy i jak powstała nasza czasoprzestrzeń. Ci spośród nas, którzy przez pryzmat prowadzonego biznesu poznali ojczyznę sztucznych ogni lepiej dostrzegają w nich również wspólny dla wszystkich mieszkańców planety przesąd nazywany w niektórych zakątkach globu zabobonem. Stereotyp łączący wszystkie wyznania, nacje oraz kolory skóry pod każdą szerokością geograficzną. Dlaczego?
Według legendy fajerwerki powstały w Chinach ponad 200 lat przed narodzinami Chrystusa w wyniku przypadkowego zetknięcia saletry potasowej z ogniem. Środek używany w kuchni do peklowania
i konserwowania mięsa umieszczano w suszonej łodydze bambusa, która po podpaleniu krzesała iskry wydając charakterystyczne trzaski. Odtąd wynalazek mający za zadanie odpędzać złe duchy zaczęto używać jako przynoszący szczęście i celebrowano nim Nowy Rok, a także podniosłe uroczystości takie jak, na przykład, śluby. Taka forma celebracji ważnych wydarzeń stała się najstarszą tradycją w dziejach ludzkości. Kultywowaną na obu półkulach do dzisiaj.
Nie ukrywamy, że kochamy fajerwerki również za związaną z nimi wielowiekową tradycję. Ponieważ jednak ich oponenci zaczęli posługiwać się kolejnym chybionym argumentem tradycyjnie mierzymy się z kolejnym mitem. W przestrzeni publicznej pojawiają się głosy, że fajerwerki to nie polska, a chińska tradycja. I to w dodatku tandetna. Podnosząc ten argument przeciwnicy sztucznych ogni uzmysłowili nam, że tradycja związana z odpalaniem fajerwerków to być może jedyny międzykulturowy wspólny mianownik łączący wszystkich ludzi na ziemi. Nie chcemy oczywiście dyskutować o gustach. Przedstawmy fakty. Pokazy sztucznych ogni to tradycja, która, na przykład, w Polsce sięga XVIII wieku! Towarzyszyły one najważniejszym wydarzeniom w naszej historii. Począwszy od narodzin Zygmunta III Wazy przez powrót Jana III Sobieskiego spod Wiednia, uchwalenie Konstytucji 3 maja, aż po odzyskanie niepodległości.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies oraz akceptujesz Politykę Prywatności
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.